Wysłany: Pią Sie 06, 2010 13:00 Temat postu: Re: zniszczenia, a zabawy dzieci
Drodzy Sąsiedzi z 10,
Czy zauważyliście, że ktoś zniszczył adres naklejony na drzwiach? Część liter została zdrapana.
Nie chcę nic sugerować, jednak od jakiegoś czasu zaobserwowałam, że dzieci wyjątkowo upodobały sobie to miejsce na zabawę skacząc między tujami i tymi "kikutami" (z których miały być jakieś kwiaty ). Dorosłej osobie o wiele ciężej byłoby to pozdrapywać i co więcej, musiałaby to zrobić złośliwie, z zamiarem zniszczenia. Obie opcje są prawdopodobne, proszę jednak zwracajcie uwagę na to co dzieje się wokół naszych bloków, bo tylko tak możemy uniknąć tego typu przypadków.
Wysłany: Pon Sie 09, 2010 7:36 Temat postu: Re: zniszczenia, a zabawy dzieci
Poza tym w hali w 10 ktoś zaszalał i wyrżnął w ścianę i drzwi zbiorcze do magazynów lokatorskich. Zresztą na zimowych oponach o tej porze to nic dziwnego że się nie panuje nad pojazdem.
Wysłany: Sob Wrz 11, 2010 11:25 Temat postu: Re: zniszczenia, a zabawy dzieci
TatianaOl napisał:
Drodzy Sąsiedzi z 10,
Czy zauważyliście, że ktoś zniszczył adres naklejony na drzwiach? Część liter została zdrapana.
Nie chcę nic sugerować, jednak od jakiegoś czasu zaobserwowałam, że dzieci wyjątkowo upodobały sobie to miejsce na zabawę skacząc między tujami i tymi "kikutami" (z których miały być jakieś kwiaty ). Dorosłej osobie o wiele ciężej byłoby to pozdrapywać i co więcej, musiałaby to zrobić złośliwie, z zamiarem zniszczenia. Obie opcje są prawdopodobne, proszę jednak zwracajcie uwagę na to co dzieje się wokół naszych bloków, bo tylko tak możemy uniknąć tego typu przypadków.
Pozdrawiam
Dziś właśnie dzieciaki zaczęły łamać gałązki nowych drzewek jarzębiny.
Te same powyciągały kamienie z koła latarni. Jeśli nie ma się czasu zająć dziećmi podczas zabawy na dworze, to może pouczyć je przed wyjściem.
Imiona dzieci dla zainteresowanych mogę podać na prv. Lecz to są ciągle te same dzieci więc rodzice wiedzą kogo puszczają bez opieki na podwórko.
Wysłany: Sob Wrz 11, 2010 22:33 Temat postu: Re: zniszczenia, a zabawy dzieci
Niestety to samo dotyczy zabaw w piwnicy czy odrapanych ścian niektorych drzwi wejsciwych. To sa tylko dzieci i pewnie im sie czasami nudzi tym badziej ze nasz lokalny plac zabaw miedzy bud. 10 i 12 nie powalana kolana, ale miemy czujnosc i zwracajmy uwagę... sam 2 dni temu poprosilem dzieciaka aby jednak nie zrywało jarzebiny z drzewka sprzed 10-tki...
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Możesz zmieniać swoje posty Możesz usuwać swoje posty Możesz głosować w ankietach
Portal www.MojeOsiedle.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi
zamieszczanych przez użytkowników serwisu. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo
lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną
lub cywilną.